Lyrics Patrycja Markowska

Patrycja Markowska

Cios

Znaleźli się nawzajem

pełnego blasku dnia

spleceni każdą myślą

i rytmem ciał

Po brzegi upojeni

szaleństwem karmiąc czas

złączeni krwią, oddechem

razem łykali świat

A gdy koniec palą każdy most

cierpkie słowo i kolejny cios

Jej każdy skrawek ciała

czekał na jego dłoń

rozstania krótka chwila

niszczyła go

w chmurach spędzali noce

a dni na łąkach snów

i dziękowali Bogu, że połączył ich

A gdy koniec palą każdy most

cierpkie słowo i kolejny cios

on w podarunku niesie podły gest

tak uderzają w najczulsze z miejsc

A gdy koniec palą każdy most

cierpkie słowo i kolejny cios

on w podarunku niesie podły gest

tak uderzają w najczulsze z miejsc