W Poroninie
(slowa: Tuwim; muzyka: Jezioro,Dziadek,Kukiz)
Na malej stacji w wiosce Poronin
Gdzie pociag stanal przy zgrzycie szyn
Wysiadl z wagonu ojciec a po nim
Razno na peron wyskoczyl syn
Wyszli na droge wesolo idac
Przez kladke przeszli na drugi brzeg
Ojciec przystanal spojrzal na syna
Pomyslal chwile i tak mu rzekl
Tu na tej ziemi dawno juz temu
Za moich mlodych dziecinnych lat
Chodzil po swiecie czlowiek ktoremu
Nowa epoke zawdziecza swiat
Wiesz o kim mowie?
Wiem o Leninie
Czy tutaj mieszkal?
Czy tutaj snil?
Tak na tej ziemi tu w Poroninie
Przed zandarmami Cara sie kryl
Potem umilkli i w zamysleniu
W wielkim skupieniu gdzies dalej szli
Ta sama sciezka po ktorej Lenin
Byc moze chodzil za tamatych dni
Potem umilkli i w zamysleniu
W wielkim skupieniu gdzies dalej szli
Ta sama sciezka po ktorej Lenin
Byc moze chodzil za tamatych dni