Most dwojga serc
Bezpowrotnie stracona jest każda chvila,
której nie wypełnia miłość.
Torquato Tasso
Nie umiesz być niczyja.
Wiem,
Tęsknota cię zabija,
Wiem,
A jednak nie rozumiem.
Chcę
Rozpalić tu ognisko.
Chcę
Być z tobą bardzo blisko,
Chcę,
A jednak wciąż nie umiem.
Wybuduję most
Nad najszerszą z rwących rzek,
Abyś mogła przejść
Na mój brzeg.
Wybuduję most
Z rozświetlonych słońcem chmur;
Złączę morza szum
Z ciszą gór.
Ty wiesz,
Pozostać nie chcę niczyj.
Wiesz,
Moja tęsknota krzyczy.
Wiesz,
A jednak mi uciekasz.
Ty chcesz
Niepokój swój pokonać.
Chcesz
Naprawdę się przekonać.
Chcesz,
Za długo jednak czekasz.
Wybuduję most
Nad najszerszą z rwących rzek
Abym mogła przejść
Na tvój brzeg.
Wybuduję most
Z rozświetlonych słońcem chmur;
Złączę morza szum
Z ciszą gór.
Wybudujmy most -
Niech już nie dzieli nas.
Złączmy z nowym dniem
Przeszły czasz.
Wybudujmy most,
Co połączy światy dwa.
Jednym jesteś ty,
Drugim ja.
Wybudujmy most,
Zapatrzeni w tęczę tęcz!
Wybudujmy most
Dwojga Serc.
Wybudujmy most,
Co połączy z nocą dzień,
Z lodem ognia żar,
Z blaskiem cień.
Wybuduję most. Bo kocham cię!