Lyrics Proletaryat

Proletaryat

Nie masz nic

W zimną noc, gdzieś pod neonami

Stałaś tam, między ulicami

Naście lat

Jasne brudne włosy, smutna twarz z piętnem przemocy

Nie masz nic, nie masz nawet siebie

W sercu lód, może litość w niebie

Miałaś mieć to, co inni mają

Kochać to, co inni kochają

W zimną noc, gdzieś pod neonami

Stoisz tam, miedzy ulicami

Każdy dzień, każda noc jest marą

A Ty w nich ciemnych rządz ofiarą

Nie masz nic, nie masz nawet siebie

W sercu lód, może listość w niebie

Miałaś mieć to, co inni mają

Kochać to, co inni kochają

Miałaś mieć w sobie zieleń lata

Miałaś biec, aż po kraniec świata

Miałaś żyć, śmiać się razem z nami

Nie ma Cię, nie ma między nami

Zimna noc, gdzieś pod neonami

Nie ma Cię między ulicami

Naście lat

Jasne brudne włosy, smutna twarz, pusty wzrok.. Oley/?