Lyrics Rafał Brzozowski

Rafał Brzozowski

Dublin

Zaczepiasz mnie

Dyskretnie dajesz znak

Jakby nic się nie stało

I męczy cię

Że jest ci kogoś brak

Kto mało od ciebie chciał

Tylu nas jest

Na wyspie słychać nas

A to dodaje mi siły

Nie wiem czy chce

Czy to najlepszy czas

Sentymenty nie mnie

Co więcej możesz mi dać

Daj mi czas na sen

I nie oszukuj mnie

Powód masz czy nie

Nie budź mnie znów

Tylko to że chcesz

Nie ważne teraz jest

Nie dzwoń już

Bo mam to czego chce

W Dublinie spokój mam

Jesteś jak krew

Bez ciebie nie ma mnie

Wypełniasz całe me ciało

A mimo to

Nie moglem ciebie znieść

Kłamałaś często jak z nut

Czasami noc

Gdy trudno jest mi spać

Papierosami nie truje

I choć mam dość

Nie daję o tym znać

Każdy zrozumie mnie tu

Co więcej możesz mi dać

Daj mi czas na sen

I nie oszukuj mnie

Powód masz czy nie

Nie budź mnie znów

Tylko to że chcesz

Nie ważne teraz jest

Nie dzwoń już

Bo mam to czego chce

Daj mi czas na sen

I nie oszukuj mnie

Powód masz czy nie

Nie budź mnie znów

Tylko to że chcesz

Nie ważne teraz jest

Nie dzwoń już

Bo mam to czego chce

W Dublinie spokój mam