Lyrics Rafał Brzozowski

Rafał Brzozowski

Planety samotne

Chyba mam samotną duszę

W sercu pusty dom

Zaciągnięte w dzień zasłony

Wyczulony wzrok

Nie pamiętam jak to było

Dzięki Bogu nie

Gdy ostatni raz dla kogoś rozpalałem dzień

Ale powiem ci co będzie

Kiedy znów spotkają się

Planety samotne

Spalone jak my

Serca winem usypiane

Gdy na siebie czasem wpadną

To na jedną noc

Jesteś do mnie tak podobna

Że aż boję się

Co by było

Gdybym wcześniej spotkał ciebie gdzieś

Jesteś do mnie tak podobna

Siostro pustych dni

Kiedy zamykamy okno

Żeby dłużej śnić

Gdy mnie pytasz

Jak to będzie

Mówię to co sama wiesz

Planety samotne

Spalone jak my

Serca winem usypiane

Gdy na siebie czasem wpadną

To na jedną noc

I czekają co to będzie

Kiedy znów spotkają się

Planety samotne

Spalone jak my

Serca winem usypiane

Gdy na siebie czasem wpadną

To na jedną noc

Jedną noc

Samotne tak ja my

By dłużej razem śnić

Gdy na siebie czasem wpadną

To na jedną noc