Lyrics Raz, Dwa, Trzy

Raz, Dwa, Trzy

Dalej Niż Sięga Myśl

Horyzont to akt łączenia,

Błękitu z kawałkiem lądu,

I gdyby trzeba doceniać,

Złośliwą czułość przyrządów,

Cel osiągalny jest z lotu,

W wyniku rejsu lub marszem,

Miarowym następstwem kroków,

W dowolnie wybranym czasie.

Odległość od horyzontu,

Bezwładna z racji przypuszczeń,

Pozwala obserwującym,

Nabierać kolejnych złudzeń,

I zmieniać je w przekonania,

Że owo miejsce to styczna,

Im bardziej polegać na niej,

Tym sama staje się bliższa.

Ref.

Dalej niż, sięga myśl,

Wiodą w przód, ślady stóp.

Cierpliwie kusząc z oddali,

Tych którzy chcieli by przebrnąć,

Odwieczną w swej własnej skali,

I rozciągłości odległość,

Horyzont tkwi nie wzruszenie,

W bezbronnej oka źrenicy,

Pozostawiając nadzieję,

Zbyt wielka na jedno życie.

Ref.

Dalej niż, sięga myśl,

Wiodą w przód, ślady stóp.

Dalej niż, sięga myśl,

Wiodą w przód, ślady stóp.