Lyrics Raz, Dwa, Trzy

Raz, Dwa, Trzy

Pieśń egzystencji

Jeśli chodzi o sens egzystencji

to ma ona źródło w korzeniach i

w więzach krwi

gdy żądza ujędrnia płeć

wypełnia się w akcie miłosnym więc

skutkiem tego wśród łez

potomek przychodzi na świat

wierzga łkając on jest znacznie lepszy

niż pies albo ciele co głodne i

w łajnie śpi

on nosem wduszony w pierś

poczucie ma bezpieczeństwa i wie

co dla niego ma sens

gdy mleko mu spływa do warg

co go pochłania świat i bez końca

zaznacza że żyje pcha w usta kciuk

palce nóg

napręża się z wszystkich sił

wydaje brzemię bez lęków i drwin

a co sprawia mu ból

rodzina przeżywa wraz z nim

określonego dnia pionizuje

w zamyśle mając nasienia źdźbło

złożyć wprost

w łonie gotowym do gry

w akcie świadomej refleksji tak by

roniąc ojcowskie łzy

w potomka móc spojrzeć twarz