Lyrics Raz, Dwa, Trzy

Raz, Dwa, Trzy

Tak mówi pismo

Uwierzysz

choćbyś wierzył w niewiarę.

Niewiara,

jest jak wiara na miarę.

Daremną,

lecz nie na daremno.

Niewiara,

to także przyjemność.

Dostąpisz,

choćbyś wątpił i błądził.

Osądzisz,

choć nie Ty tutaj sądzisz.

Zwątpisz,

w przenajświętsze zaklęcia.

Zabłądzisz,

ale tylko na klęczkach.

Tak mówi pismo a święte,

słowa w nim tkwią niepojęte.

Tak mówi pismo a święte

i niepojęte słowa w nim tkwią.

A nie napotkać mocy tych słów,

może byś umiał,

a choćbyś chciał,

nie będziesz mógł.

Wybaczysz,

żebyś mógł nienawidzić.

Zaprzeczysz,

żebyś nie mógł nie wiedzieć.

Zdradzisz,

choć przysiągłeś, że kochasz.

Zdrada

też jest darem od Boga.

Tak mówi pismo a święte,

słowa w nim tkwią niepojęte.

Tak mówi pismo a święte

i niepojęte słowa w nim tkwią.

A nie napotkać mocy tych słów,

może byś umiał,

a choćbyś chciał,

nie będziesz mógł.