Lyrics Ryszard Rynkowski

Ryszard Rynkowski

Bez miłości

Gdzie jest ta moc, co serce spina

Gdzie jest ta moc, gdy już jej nie ma

Dziś już w nich chłód po szczyty Alp

I tylko tli się żal

Gdzie jest ta noc, gdy zniknie w dali

Słyszysz to ci, co się kochali

On za nią mógł do ognia wejść

Co z nimi stało się

I jest jak jest

I nie ma nic

Choć jeszcze śpią pod wspólnym niebem

On jest już sam

Jak smutny mim

A ona obca z nim

I tylko czas co noc się zjawia

Przedstawia kwit

I płacić karze

On daje mu banknoty sił

Ona urodę i łzy

Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał

Czemu z ich dróg ten węzeł splótł

Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu

Gdy byli równi Mu

I jest jak jest, bez snów i potrzeb

Choć jeszcze cień o cień się otrze

I żyją tak jak z cieniem cień

Martwi o każdy dzień