Lyrics Stare Dobre Małżeństwo

Stare Dobre Małżeństwo

Niemowa

Nie mówię,

Nie otwieram ust,

Bo już mi niewymownie żal

Moich do ciebie słów.

Wagony słów!

Węglarki słów!

Prawdziwe złoto,

Diamenty, perły,

Bardzo niewiele

Sztucznej biżuterii!

Miłości bujnej, cudnej kuźnie

I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!

Nie mówię,

Nie otworzę ust,

Żeby już nie było mi żal

Moich do ciebie słów.

Wagony słów!

Węglarki słów!

Prawdziwe złoto,

Diamenty, perły,

Bardzo niewiele

Sztucznej biżuterii!

Miłości bujnej, cudnej kuźnie

I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!

I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!

I wszystko w próżnię, w próżnię, w próżnię!

Anieli przyszli,

Zagrali w ciszy,

Nikt ich nie słyszy,

Przestali, wyszli.