Lyrics Ten Typ Mes

Ten Typ Mes

Tam, Gdzie Chcę

Raz, dwa, trzy

2011

Kandydaci na sza-sza…

Sam wiesz na kogo

Donatan

Ej, ej, ej

Synowie neostrady, córy "Sex and the city"

Tu wasz Mister Nobody, tu MC Nic Na Niby

Pary z labradorem, sztywne jak taboret

Zaczepiam was na mieście pytając, czy jest wtorek

Światu nie dam nic, poza kombinacją liter

Światu nie dam nic, poza prosta melodią (sorry)

Bądź człowiekiem, człowieku nie bądź plikiem

I sięgaj nieba nie koniecznie się modląc

Nie ma oporów, gdzie ta dawna oporność

Nigdy nie sądziłem, że odczuję przesyt porno

Bo lubię zdobywać, nie tylko chciwie brać

Poczciwie spać, na niwie kłamstw, byle trwać

Byle kłaść się w czystą pościel z IKEI

Byle prościej, byle kości to dziś relikt,

Potrząsam mieszczaństwem, nie biorę jeńców

Sam, lub z kandydatami na szaleńców

Ref.

Gdybym tak mógł być tam gdzie chcę, odwiedziłbym Rio i Tokyo

Ale mam sentyment do polskich barw, starych przyjaciół i starej Nokii

Współczesny bard, zdany na fart

Łeb a pod nim kark

Choć bardziej dochodowo byłoby być karkiem niewrażliwym na art

W lombardzie ważyć złoto

A nie ważyć słowa

Cóż, jeden Maleńczuk i jeden Kazik

Wśród odszczepieńców, życie z dnia na dzień

Poczucie bezpieczeństwa dopiero po czterdziestce

A jeśli nie jak oni, to inaczej nie chcę

Nie chcę kobiety, co mnie szczypie o dziecko

Nie chcę roboty, co wysysa jestestwo

Nie pragnę imponować półgłuchym modelkom

Dla niech jestem portfelem, to co mówię to bełkot

Boję się, że kiedyś stracę iskrę

Tak, boję się, że kiedyś padnę na wznak

Ale to jest mecz, nie poddam się przed gwizdkiem

Strzelam tak celnie, że chcesz być jedną z tarcz

Ref.

Gdybym tak mógł być tam gdzie chcę odwiedziłbym Rio i Tokyo

Ale mam sentyment do polskich barw, starych przyjaciół i starej Nokii

O co chodzi mi? Mi chodzi o wybór

Czy żyjesz w niewoli, czy żyjesz jak nygus

Wzbudzam twój uśmiech, to weź go skoryguj

Ej, słyszysz ten hałas? To okrzyki z trybun

To moi słuchacze, inaczej myślą

Twój fan się marszczy, ale mózg wciąż ma jak biszkopt

Gładki i łatwo nasiąka bzdurą

Nie podrzucacie im praw, rzucacie na nich urok

Strach przed zmianą tego co się przyjęło

Ślepe spojrzenia wstecz, lub za ocean

Ja siedzę sam w kinie, trwa seans

Pociągam z piersiówki do Emmanuelle Béart (Emanuelle)

Dla ciebie uciułam na Hilton (Emanuelle)

Co ty głupia, ja tak tylko

Chcesz świrować, to jak córa Koryntu

A w rozmowie bądź damą i równo ciągnij z gwinta

Alkopoligamia

2011

Donatan

Kto ma zapalniczkę? Kto? Kto ma zapalniczkę? Hej

Chcę odpalić piwko

Może klucze, daj te klucze szybko mi

Kto ma zapalniczkę? Kto? Kto ma zapalniczkę? Hej

Chcę odpalić piwko

Może klucze, daj te klucze szybko mi