Lyrics Thinkadelic

Thinkadelic

Kierunek

Czy masz pojęcie, że opierasz się na dokonaniach

Wielu ludzi, a masz tak dużo do gadania

Krzyczysz, że robisz coś nowego

Że nikt nie ma prawa do zrozumienia tego

Że żyjesz inaczej, czasy się zmieniły

Spójrz, wszyscy tak mówili

Chcemy uciec od starych ideałów

Tworzyć coś nowego, nie zrobisz nic nowego gdy

Nie spojrzysz za siebie z szacunkiem, pochyl głowę

Zanim podniesiesz ją wysoko

Bierz prawdę od mądrych, tutaj chodzi o to

Miej swoje zdanie na każdy temat

Na Hip Hop kulturę, życie, poemat

Nie myśl zbiorowo, bo to kiepski schemat

Ja wiem, że człowiek jest ułomny

Źle obrana droga zaprowadzi w złe strony

Ja wiem,, że masz prawo być skończony

Świat nie jest wyidealizowany

Każdy sobie radzi na swój sposób

Olej całą resztę lub buduj swoje wnętrze

A w czym tak naprawdę siedzisz nie jest ważne

Pomyśl, pomyśl, tylko pomyśl odważnie

Co ja, co ty

Czy kierunek dobry

Czy może zły

Hip Hop jest sztuką, o czym wielu zapomniało

Wyrzucili wartości i co im zostało?

Hip Hop to kultura i pewne spojrzenie

Kształtuje świadomość, powoduje zrozumienie

Ale nawet wielki mistrz mający do dyspozycji słabego ucznia

Nie nauczy go dykcji, nie nauczy myślenia, ani wrażliwości

I jak by się nie starał, nie nauczy go miłości

Nie nauczy zaufania, choć sam z siebie wyjdzie

A dzień sądu dla każdego przyjdzie

Dla niektórych będzie to radosne święto

Niektórzy dopiero tego dnia zmiękną

Dlaczego sami zabijamy w sobie piękno?

Czy warto z prostej rzeczy robić rzecz pokrętną?

Czy warto poświęcać się dla jednej głupiej sprawy?

Czy warto igrać z życiem dla zabawy?

Czy warto podpisywać z diabłem pakty?

To nie prelekcja, to same fakty

Wokół tyle nienawiści i zazdrości

Wszyscy chcą cię zniszczyć dla głupiej przyjemności

Tylko dlatego, że robisz coś szczerze

I nie zachowujesz się jak dzikie zwierzę

Nie jestem święty, ale prawda jest po mojej stronie

Nigdy za niczym nie gonię