A teraz ciebie nie ma

Znow czekalem nie wiem na co cos mignelo jak na lato

cos drgelo zaczelo tak wspomnienia powracaja nam

czy musialo do tego dojsc zeby ktos uwierzyl w milosc ta czy sami nie moglismy tu dojsc czemu marzenia te znikaja wciaz...........

A teraz ciebie nie ma zostalas w mych wspomnieniach czemu szybko zniknelas tak po prostu ciebie brak kiedy ujrze zobacze cie odpowiedzi nie zdolam nie ujawnie sie byc moze kiedys zrozumiesz brakujace slowa byc moze kiedys zaczniemy od nowa................

Nie zdolasz nigdy zapomniec uwierz mi chociasz bedziesz chciala nie zrobisz nic tak daleko moglisby razem isc lecz ty ciagle niszczysz sny czemu wciasz przyrzekasz mi ze zostawisz zdarte dni i tak dalej razem nam moze kiedys dojdziemy tam ............................. Wojciech Apryasz

Toples