Żegnaj więc

Żegnaj więc, rezygnuję i poddaję się

Zostawiam też słodkie moje sny

Ostatni raz tu w ogrodzie naszym się spowiadam

Z miłości mej podeptanym łzom i kwiatom

Refren1:

Ja kochałam ciebie tak

Tak jak byś Bogiem był

Ale nawet w moich snach

Nie mogłeś ze mną być

Niebo, ziemia ja i ty

Na świata dwóch krańcach

Żeby bliżej ciebie być

Stawałam na palcach

Dziwny ten czas, podstępnie miłość nam zabiera

Sprawia, że jest, potem nie ma jej cienia

Ja wiem, ten ból odejdzie sam wtedy

W ogrodzie mym znów zakwitną kwiaty

Refren2:

Ja kochałam ciebie tak

Tak jak byś Bogiem był

Teraz we mnie wiary brak

I nie wiem co zrobię z tym

Kiedy widzę ciebie znów

To chce mi się płakać

Żeby bliżej ciebie być

Znów stanę na palcach

Powtórzyć refren2 (2 razy)