Lyrics Varius Manx

Varius Manx

Bez

Nie mowie nic

I tak jak ty

Rozciagam usta w srebny smiech

Zlamana w pol

Nakrywam stol

I pytam jak ci minal dzien

Gdy bedziesz spal

Cichutko wymkne sie

Przeplyne wzdluz

Ocean moich lez

I wroce zanim slonce wstanie

Wychodzisz i

Zostawiasz mi

Przez prog rzucony tani gest

Nie mowie nic

I tak jak ty

Rozciagam usta w srebny smiech

Wieczorem dasz mi garsc

Dusznego bzu

Bym mogla w nim utopic

Cierpki bol

A wtedy ty poczujesz sie niewinny

Dotykasz mnie

I sprawiasz ze

Juz prawie wierze w twoje slowa

Lecz gasisz ogien

Szybko zbyt

Czy wiesz jak marzne w twych ramionach?

Zasypiasz - ja cicho wymykam sie

Przeplywam wzdluz ocean moich lez

W pamieci wskrzeszam tamten maj i bez

I wroce zanim slonce wstanie..